VanLife, czyli życie w vanie, kamperze, rozpoczęli od samochodu osobowego, eksplorując nim Skandynawię. Aby doświadczyć jeszcze większej wolności w podróżowaniu i przyjemności posiadania przewoźnego domku, podjęli decyzję o zbudowaniu swojego kampera na bazie samochodu dostawczego.

- To była najlepsza decyzja z możliwych, ponieważ możemy teraz mieszkać gdzie tylko chcemy. Często z widokiem i własnym ogródkiem, którego nie zaznamy nawet w 5 gwiazdkowym hotelu. Naszym BlueVanem przemierzyliśmy sporą część Polski oraz Słowenii, zimowaliśmy w Hiszpanii i Turcji. Pokochaliśmy ten sposób podróżowania i dążymy do tego, aby VanLife uprawiać na cały etat - opowiadają podróżnicy.